Podobno zwycięzcy to nie ci, którzy nie upadają. To ci, którzy szybciej się podnoszą. Czytaj dalej
Category Archives: małe dziecko
Radość życia
Gdyby zależało to wyłącznie od niej, wkładałaby codziennie zieloną sukienkę w biedronki.
„Coś bym zjadła” oznajmia mi otwierając lodówkę, a potem wybiera oliwki i kiszone ogórki. Czytaj dalej
Laurka
Jestem jej coś winna. Ostatnio trochę wyżalałam się tu na naszą Olusię. Może ktoś z Was skłonny jest pomyśleć, że ma trudny charakter i mamy tu z nią chwilami małe piekiełko. Prawda jest nieco inna. Czytaj dalej
Bilans zysków i strat
Nie zastanawiaj się jak coś zrobić. Po prostu zacznij to robić. Efekty przyjdą same, nawet jeśli w drodze do celu trzeba będzie kilka razy posprzątać. Czytaj dalej
Krok do przodu, krok do tyłu
– To już najwyższy czas. Widziałeś, żeby dwuletnie dziecko spało w zamkniętym łóżeczku? A poza tym Ola nauczyła się ostatnio wchodzić do łóżeczka z fotela, a to przecież niebezpiecznie – przekonywała matka dziecka. I przekonała. Czytaj dalej
Tu pisze Olusia – część czwarta
W przedświątecznym zamieszaniu jedyną osobą, która miała czas napisać coś dla Was okazała się Olusia. Po raz kolejny oddajemy jej klawiaturę, niech Wam dostarczy trochę radości w tym pięknym czasie 🙂 Czytaj dalej
Podgrzewamy atmosferę
-Cio to? – Olusia zatrzymała się na obrazku przedstawiającym choinkę w dawno nieprzeglądanej „Księdze dźwięków”. To był ten moment. Chwilę później opowiadałam o Bożym Narodzeniu, Wigilii i prezentach pod choinką, a jej wielkie czarne oczy powoli wypełniały się zachwytem. Czytaj dalej
Tu pisze Olusia – część trzecia
Mamy dla Was propozycję. Chodziło mi to po głowie jeszcze zanim powstał nasz blog. Nie wiem jak Wy, ale my kochamy teksty dzieciaków. Są genialne i rozkładają na łopatki. Niestety, często szansę, by rozjaśnić sobie nimi dzień mają tylko najbliżsi. A może chcielibyście podzielić się tymi tekstami z nami? Czytaj dalej
Tu pisze Olusia – część druga
Wygląda na to, że Oleńka chce wygryźć z bloga swego ojca. Tworzy częściej od niego! Czytaj dalej
Tu pisze Olusia
Będę szczera. Ostatnio się nie wyrabiamy. To dlatego trochę nas tu ostatnio mniej. Myślę jednak, że to się teraz zmieni. A to dlatego, że wszystko wskazuje na to, że Infantia ma nie dwóch, a trzech autorów 😉 Czytaj dalej